Dear PINK’s
Nowy rok spędziłem w San Miguel Allende. Jak zwykle nie mogłem się powstrzymać i któregoś ranka wyskoczyłem się na miejscowy cmentarzyk. Była to również pierwsza wizyta Tolka w Kamiennym Parku – młody opił się mleka jak bąk i spał snem sprawiedliwego. Przypadkiem karmiąca mama i dzidziuś byli oboje tego dnia ubrani na czarno co dało im konkretnie żałobną aurę. Niezależnie od całej tej wdowiej czerni Meksyk tradycyjnie nie zawiódł w kwestii różu – różowe krypty jak na zamówienie 🙂
I spend New Year at San Miguel Allende. As usual I could not resist and visited the local cementery. Actually that was also Tolek’s first time at the graveyard – he took some milk and slept gently most of the time 🙂 Chan was breast feeding Tolek, casually they were both dressed in black so the whole picture was pretty widowish. Here are some of the Deadly Pink Founds: Two Pink Cripts from Hidalgo.
PINK NOT DEAD!?
maurycy
Check also:

