Wierzyliśmy wszyscy, że królik zmartwychwstanie w odpowiedniej porze i pobiegnie po Mlecznej Drodze przed Wańkiem wędrującym do nieba. Królik będzie kicał i kicał zabawnie, czasem tupnie tylnymi łapkami, a uradowany Waniek będzie nań cmokał i wołał: „Myc, myc króliczku!”…
Dear PINK’s
Happy Easter Folks! Plenty of Bunnies (not to mention Chicks) for U at My Tumblr!
PINK NOT DEAD!
check also:
