DIRTY PINK

Я тебя зацелую





Dirty, MG, 2012

Dear PINK’s

Грязные Ноги Русалочки 🙂

PINK NOT DEAD!

maurycy

PS: przy okazji Niksy Heinego – ulubiony wiersz JWG:

Niksy

Gdy nocą o brzegi nurt pluskał wezbrany

I w górze lśnił księżyc promienny,

Na zaspie piaszczystej legł rycerz, schwytany

W sieć złotą zadumki półsennej.
 


A z głębi fal niksy wybiegłszy wesoło,

By pląsać i śpiewać w gwiazd blasku,

Zamknęły go szybko w powiewne swe koło

Mniemając, że zasnął na piasku.

 


I jedna z tych bogiń poczęła rachować

I igrać z biretu piórami.

A druga niebieską się szarfą sznurować

I stroić od szpady paskami.
 


Znów trzecia z oczyma pełnymi światłości

Odpięła i szarfę, i szpadę,

I wsparłszy się o nią, szalona z radości,

Patrzyła na lica mu blade.
 


Najmłodsza z niks, czwarta, znów tańcząc śpiewała:

„O! gdybym, rycerzu uroczy,

Kochanką jedyną twej duszy została,

Tańczyłabym z tobą tak w nocy.”
 


A piąta na szyi zawisła mu, pusta,

I ręce pieściła ponętnie;

Ostatnia zaś z bogiń poczęła go w usta

Całować gorąco, namiętnie.
 


Lecz rycerz był mądry, odganiał pokusy

Radzące, by oczy otworzył,

I długo z ust niksy ssał słodkie całusy,

I sen go zupełnie nie morzył.

przełożył Miron

Heinrich Heine
Dzieła Wybrane / Utwory Poetyckie
PIW, Warszawa, 1956
Wydanie Pierwsze
str. 286-287

Die Nixen

Am einsamen Strande plätschert die Flut,

Der Mond ist aufgegangen,

Auf weißer Düne der Ritter ruht,

Von bunten Träumen befangen.

Die schönen Nixen, im Schleiergewand,

Entsteigen der Meerestiefe.

Sie nahen sich leise dem jungen Fant,

Sie glaubten wahrhaftig, er schliefe.

Die Eine betastet mit Neubegier

Die Federn auf seinem Barette.

Die Andre nestelt am Bandelier

Und an der Waffenkette.

Die Dritte lacht, und ihr Auge blitzt,

Sie zieht das Schwert aus der Scheide,

Und auf dem blanken Schwert gestützt

Beschaut sie den Ritter mit Freude.

Die Vierte tänzelt wohl hin und her
Und flüstert aus tiefem Gemüte:
»O, daß ich doch dein Liebchen wär,
Du holde Menschenblüte!«

Die Fünfte küßt des Ritters Händ,

Mit Sehnsucht und Verlangen;

Die Sechste zögert und küßt am End

Die Lippen und die Wangen.

Der Ritter ist klug, es fällt ihm nicht ein,

Die Augen öffnen zu müssen;

Er läßt sich ruhig im Mondenschein
Von schönen Nixen küssen.

Heinrich Heine
Sämtliche Gedichte in zeitlicher Folge.
Hrsg. von Klaus Briegleb.
Insel Taschenbuch Verlag 1997
(S. 421-422)

check also:

Minimal Fetish

Ménage à trois

Old Abused Shoes