
Pink Bath 9 at fmnios2’s photostream
Dear PINK’s
Flicker pełen jest erotomanów* fakt to niepodważalny – znaleźć można tam streamy “profesjonalne”, “amatorskie”**, kolekcjonerskie – jakość ich szalenie zmienna: sporo chamstwa i nieporadności ale finezji również niemało. Ostatnio najchętniej nurkuję do niszowych setów (tan lines, hairy armpits etc.) ale przeglądam również “faworytki” kol. erotomanów gdzie często znajduję ciekawostki podciągnięte z profesjonalnego obiegu porno. Tak też rzecz się miała z powyższym zdjęciem – ponieważ tradycyjnie umieszczone zostało ono anonimowo nie mogę podać kredytów autora ani strony z jakiej oryginalnie pochodzi. Nie jest to również typ urody, który sprawia, że krew zaczyna mi wrzeć w żyłach ale sytuacja sama w sobie palce lizać. Szczególnie jeżeli kolor jako komponent momentu rozkoszy i w ogóle tegoż estetyzacja są dla kogoś istotne – a dla mnie są 🙂 Ponieważ chętnie używam jako figury retorycznej sformułowania “kąpanie dziwek w szampanie” mam więc podwójną przyjemność z prezentowania na tym forum kolejnej różowej wanienki 😀
PINK NOT DEAD!
maurycy
* termin cokolwiek anachroniczny – w końcu wszyscy faceci z natury rzeczy są “erotomanami” niektórzy co najwyżej “in the closet” a większość również “zboczeńcami” (bo lubią sex oralny czy analny, buciki, kucyki etc.)
** to kolejna polaryzacja, która staje się coraz bardziej relatywana w dobie ekspansji technologii cyfrowej – mówiłem o tym na konferencji prasowej “Syndromu czerwonych oczu” w kontekście prezentacji The Best of The Rest w CSW.
przy okazji – Wikipedia:
Check also: